piątek, 22 maja 2015

Królowa Anna

16 komentarzy:

  1. ach - słodka kiedy tak śpi spokojnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Najbardziej lubię moje dzieci, gdy śpią ;)

      Usuń
  2. Jakie wzruszające zdjęcie. Cudowna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudna! I jakże po królewsku wygląda! Gratulujemy rodzicom i siostrzyczkom (pewnie ekscytacja sięga zenitu!) ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy! Ekscytacja nie tylko sięgnęła zenitu, ale w dodatku nie słabnie :)

      Usuń
  4. Gratuluję :-)))) I tak się cieszę :-) Ciocia Wyluzuj! wita na świecie.
    Uściski dla mamy i pokłony dla Anny.

    Nie mogę się napatrzeć... Taka ładniusia, taka tyci-tyci, i te paluszki, takie maleńkie...

    [A więc to już, nastał ten moment, kiedy znów do granic możliwości rozczulają mnie noworodki... Mam nadzieję, że tylko te królewskie. W końcu nie co dzień zdarza się poznać królewskiego berbecia.

    Pod żadnym pozorem nie pokazuj mi jej stópek ani maleńkich paznokietków!]

    P.S. POD ŻADNYM!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz szczęście, że aparat foto w moim telefonie ma 3,2 megapixela - inaczej od razu po tym komentarzu dodałabym zdjęcie małych paznokietków! Może wtedy doczekalibyśmy się u Ciebie Córki Pierworodnej ;)

      Usuń
  5. Ale boska!! No ale w sumie czego innego sie spodziewac, w koncu to krolowa!!:-) Usciski dla Was wszystkich!:-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzajemnie! Wzajemnie! Ściski od Ani dla Ani :)

      Usuń
  6. wow :) !!! Słów brak :) Słodkość nad słodkościami :) Jeszcze raz GRATULACJE !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, dzięki :) Oj tak, Aneczka chwyta za serce :)

      Usuń
  7. Rajuśku, jakie cudo, doskonałe, idealne... Patrzę na nią i doczekać się naszej nie mogę! Wszystkiego dobrego, Kochana, dla całej Waszej Królewskiej Rodzinki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, i u Was też zagości wreszcie róż :)

      (Ja się wzbraniałam przed różowościami bardzo długo. Wiki i Ela miały ubranka raczej z chłopięcych lub uniwersalnych kolekcji. A przy Ani jakoś tak... no spodobał mi się ten różowy. Będzie go dużo!)

      Usuń
  8. Piękny różowiutki pączuś. Tak się cieszę, że wszystko w porządku i że królowa tak dostojnie (i ze słuszną wagą) rozpoczęła swoje panowanie nad sercami blogowiczów.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do słusznej wagi - zawsze przy porodach lata mi po głowie Bareja z tym swoim "Słuszną linię ma nasza władza" :)
      Uściski!

      Usuń

Ponoć milczenie jest złotem... ale w naszym królestwie preferujemy srebro. I gadulstwo :-)